MusikMesse na gorąco

MusikMesse na gorąco.

Po rocznej przerwie (spowodowanej nałożeniem się terminów i moim startem w chorwackim stumilowcu), postanowiłem powrócić do Frankfurtu i goszczących tam największych targów muzycznych w Europie. Dobrze wiedzieć, co w trawie (a raczej ukulele) piszczy!

Cóż, muszę przyznać, że również i tym razem, targi niczym specjalnym mnie nie zaskoczyły. Wystawców związanych stricte z ukulele jakby mniej niż dwa lata temu. A ci, którzy postanowili się pochwalić swym Czytaj dalej

Dwanaście godzin w pięć minut

Poprzedni wpis, to relacja słowno-zdjęciowa, czyli skompresowany opis mojej marcowej wizyty w fabryce ukulele, marki APC!

Dziś słów będzie symboliczna ilość.

Dwanaście godzin w pięć minut, czyli dzień „na zakładzie” zamknięty w pięciominutowym filmie!

Usiądź, zrelaksuj się i włącz poniższe wideo.

At the APC factory

At the APC factory czyli jak powstaje to nasze ukulele…

Pod koniec poprzedniego wpisu wspomniałem co nieco o książce, nad którą właśnie pracuję. Właściwie, to ta książka miała powstać jako druga, no ale wyszło troszeczkę inaczej.

At the APC factory

Rodzina w komplecie

Wspominam o książce, ponieważ właśnie ta pierwsza (o niej, póki co, cicho sza!) była głównym czynnikiem, który sprawił, że w połowie marca udałem się w podróż do Portugalii! A jak wiesz, to właśnie Portugalia jest ojczyzną ukulele!

At the APC factory

Głównym celem tej eskapady była wizyta w fabryce firmy APC, firmy która od przeszło 40 lat produkuje piękne, strunowe instrumenty, w tym również ukulele.

Pisząc w wielkim skrócie – bardzo intensywny czas!

Około godziny 10 rano, tuż spod miejskiego ratusza w Czytaj dalej